gru 21 2002

bez sensu ta notka


Komentarze: 1

Mam ochotę napisac notkę, ale kurcze nie wiem o czym :(  nie chce mi się pisac o świetach, gdyz jakos mysl o nich wogole mnie nie cieszy. Chcialabym cofnac czas w ktorym bylam malą dziewczynka i cały rok czekałam na świeta. Czekałam na mikołaja i pierwszą gwiazdkę, a teraz czekam, az goscie szybciej pojdą, bo takie fajne filmy na święta są :-)  Moze byłyby te świeta milsze, gdyby się rodzina cala spotykała. Nie wiem czemu moi rodzice sie do wrocka przeprowadzili jak cala rodzina mieszka w okolicach Krakowa. Nie to, ze taraz bym chciała zmienic miejce zamieszkania, bo mam tu przyjaciół. Myslę jednak, ze fajniej by było spedzac świeta w gronie moich wszystkich cioć i wujków. A tak to nie spędzamy, bo bratowa ma tu swoją rodzinę, no a wiadomo, ze Ona nie pojedzie z Nami a jak Ona nie pojedzie to i Brat nie pojedzie no i rodzice bez Syneczka nie pojada :((( wrrrrr :((  A tak mi się juz nudzi spedzac świeta tylko z Nimi.  Pamiętam, ze kiedys pojechalismy tak na wigilię... jak byłam mała, ale to tylko dlatego bo
mój dziadek umierał :((((  Nigdy nie zapomnę tamtego dnia... straciłam wtedy naprawdę bliską mi osobę. Została mi tylko jedna babcia, ale szczerze powiedziawszy to nie nazwałabym Jej moją babcią. Jest to macocha mojej mamy. Nie wiem czemu , ale nie trawię tej kobiety za bardzo. Owszem kocham Ją na swoj sposob, ale bardziej kocham tamte dwie babcie, ktorych nigdy nie widziałam. Jedna zmarła jak moja mama miała 10 lat, a od strony taty zaraz jak przyjechała z moich chrzcin. Nie wiem co mnie tak na zwierzenia wzieło, ale kurcze dzisiaj jakos tak mi się cały dzien mysli o tej mojej przyszywanej babci. Własciwie to nie wiem czy ja ją kocham. Ona i tak jest zapatrzona w inna wnuczkę, a ma nas całe dwie. No a wnuków ma sześciu. Wazna jest dla Niej tylko Patrycja. nie, to ze jestem zazdrosna, bo niby dlaczego miałabym byc?! Kuzyni co z Nią mieszkają tez Jej chyba nie trawią i fajnie mi się z Nimi ucieka jak nas babcia po domu z nozami goni..... czasmi jest dobra i tylko z laską goni. Nie wiem czemu Jej tak lubie
dogryzac, ale tez nie wiem czemu Ona tak nas lubi nozami zucac. Kiedys sie na serio wkorzyłam, bo prawie nie wcelowała w kuzyna nozem, dobrze, ze odskoczył! Ale to tyle na temat mojej babci :-))  Fajną mam nie?? :D  Hmm.. takie mi się bzdurki piszą, ale to dlatego, ze poźno jest :P

kasss : :
23 grudnia 2002, 15:45
Ja może trochę nie na temat - ale mimo wszystko, chciałam Ci życzyć zdrowych, pogodnych świąt... w cieplutkiej atmosferze, bez żadnych zmartwień. Przekonasz sie, że w rzeczywistości cała rodzina kocha Cię nie mniej niż innych... tylko nie zawsze umieją to okazać... czy też nie zawsz wiedzą, że tego potrzebujesz...
Wesołych Świąt:)
Pozdrawiam

Dodaj komentarz